
- Powitać, powitać na zamku posła od samego króla! Jam jest Oswald Hatux, sługa uniżony hrabiego Ramsaya, który w swej łasce wobec swej nieletności raczył mym zdolnościom zawierzyć.
Wszelako wielce bym zawiódł powierzone we mnie zaufanie, gdybym naraził waszą osobę, o szlachetny gościu, na szwank. Ciągle szaleje owa zaraza straszna na zamku Kerack, chorują jeszcze niektórzy, w opanowanych przez morowe powietrze komnatach zamknięci.
Lepiej dla was będzie, gdy swą siedzibę ulokujecie w zamku Ibelin, nieco na wschód stąd leżącym, gdzie bezpieczniejsi będziecie, a gdzie za waszym pozwoleniem zaraz wam komnaty a wygody wszelkie każę przygotować.